wtorek, 28 grudnia 2010

Nie da się ukryć, nadchodzi karnawał :-)

A ja z tej okazji zamówilam u Ani (ANYA.ES) czarną, frywolitkową maseczkę. Dziś ją dostałam :-)
Pożyczyłam więc fenomenalne zdjęcie z bloga Ani i od razu Wam mój nowy nabytak pokazuję :-)


Czyż nie jest piękna i niesamowicie tajemnicza? Zauroczyła mnie od pierwszego wejrzenia :-)

12 komentarzy:

  1. Aż brak słów...coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna maska ;-)) Będziesz błyszczeć w karnawale ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna jest.
    Życzę udanej zabawy z takim rekwizytem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. a za co się przebieżesz? to mi pasuje do kobiety kota.
    ....hmm mąż nie da ci spać...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna! Już mnie poniosła wyobraźnia...:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowita! Zupelnie jakby z innej epoki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chcemy właścicielkę zobaczyć w tajemniczej maseczce:D
    Udanej zabawy sylwestrowej,bo ja jak zwykle na białej sali:)

    OdpowiedzUsuń
  8. tak naprawdę to nie wybieram się na zaden bal ;-) To cudo zachwyciło mnie swym tajemniczym urokiem, można powiedzieć, niepraktycznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Justynko, mam nadzieję że maseczka Cię zainspiruje i wystąpisz w niej nie raz!:)
    Pozdawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczna jest! życzę zatem wspaniałego rozpoczęcia roku 2012!!! :)
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pewnie będziesz gwiazdą wieczoru w tej masce :).

    OdpowiedzUsuń
  12. maska bardzo intrygujaca! dziekuje za odwiedziny na moim blogu!

    OdpowiedzUsuń