Wprawdzie obdarowana nie daje znaku życia, ale tak dawno wysłałam przesyłkę, że musiala już dotrzeć.
Pokazuję więc, na wszelki wypadek nie pisząc dla kogo ;-)
Ozdoba powyżej to naturalne kryształy górskie. Nie polerowane, nie szlifowane, błyszczące jak lód z pałacu Królowej Zimy. Uszko do zawieszenia ozdoby zrobiłam ze szklanych koralików.
Ta ozdoba swoim charakterem nawiązuje już do końca roku. Zegar zrobiłam z fimo, cyferblat i wskazówki namalowałam farbami na bazie naturalnych barwników, cały zegar zabezpieczyłam akrylowym werniksem szklącym. Powyżej zegara pięknie błyszczący w świetle lampek, świeczek itp kryształ / cyrkonia i naturalne perełki słodkowodne.
Lucynko, bardzo Ci dziękuję za fantastyczną wymiankę *** :-)
rewelacyjna wymianka!
OdpowiedzUsuńfajne żeczy przygotowałaś
Tak tu zagladam a tu same wymianki i wymianki:) A moze bys sie tak dala namowic na jakas wymianke ze mna?
OdpowiedzUsuńPrześliczne!!!
OdpowiedzUsuńSuper prezenty wysłałaś. Też miałam apetyt na wiele blogowych wymianek, ale nie bardzo miałam na nie czas. Mam pomysł na fajną wymiankę, może w styczniu ją zorganizuję, tylko czy znajdą się chętni.
OdpowiedzUsuńŚliczności przygotowałaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No to zazdroszczę osobie,która dostała od Ciebie te cuda. A ja mam Twój zegar narysowany na kartce, kartka z kotem i zegarem jest tak niezwykła, że patrzę na nią codziennie.Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńSame piękne podarki przygotowałaś ;-)) Ozdoba z kryształów górskich jest fenomenalna, zegar śliczny ;-))
OdpowiedzUsuńSuper prezenty przygotowałaś. Zegar i ozdoba z kryształów są rewelacyjne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzygotowałaś fantastyczne rzeczy i spieszę poinformować, że doszły i bardzo mnie cieszą :) Niestety dopiero wczoraj wieczorem wyszłam ze szpitala po dwóch tygodniach i dlatego nie dawałam znaku życia. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam życząc spokojnych, wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuń