Po pierwsze kartka i i kolczyki.
Kolczyki w kształcie liści bluszczu zrobiłam z Art Clay i zoksydowałam.
AWERS:
REWERS:
Kartka z namalowanymi przeze mnie motywami. Róże zrobiłam z fimo.
Drugi komplet to koczyki i zawieszka.
Kolczyki powstały z fimo i pereł hodowlanych. Sfotografowałam je na fragmencie obrazu Rousseau "Zaklinaczka węży".
Zawieszkę zrobiłam z fimo, kokosowego stylizowanego, suchego liścia i sznurka.
no slicznosci :* baaardzo ciekawe
OdpowiedzUsuńTy masz prawdziwy talent!!! Takie cuda tworzysz, że zastanawiam się nad sensem mojego chałturzenia ;-)
OdpowiedzUsuńPadłam... kolczyki art clay'owe są cudne:)
OdpowiedzUsuńSplątane winorośla,bluszcze i inne zielska są moimi ulubionymi roślinami,a w Twoim wydaniu biżuteryjnym po prostu zapierają dech.Piękniejszych niż u Ciebie nigdzie nie ma!A kartka cudowna;zupełnie w moim klimacie!Pozdrawiam,Justyno:)
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się motyw kota i bluszczu na kartce. Pozdrawiam
Faktycznie mrocznie ale i pięknie :).
OdpowiedzUsuńte bluszczowe kolczyki są po prostu rewelacyjne!! ;-)) Reszta też oczywiście śliczna ;-))
OdpowiedzUsuńWszystko piękne i pasujące do mrocznego wyzwania:).Po za tym pięknie rysujesz,a Twoje czarne koty z długaśnym zakręconym ogonem najbardziej mi się podobają.Chyba byłam czarownicą w poprzednim wcieleniu (^_^)
OdpowiedzUsuńzaglądałam i się zachwycałam :)
OdpowiedzUsuńa teraz oficjalnie zapraszam do siebie!
uwiodły Cię te bluszcze :O
cudowności!
pozdrowienia ślę.
Dziękuję Wam za tyle miłych słów :) Jesteście Kochane!
OdpowiedzUsuńDzięki za wsparcie!
OdpowiedzUsuńTo dużo dla mnie dużo znaczy, zwłaszcza, że jakoś nie potrafię zobaczyć u siebie "tego czegoś", o czym piszesz ;-)
Ty to jesteś prawdziwa artystka! :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia od różanego...
Te kolczyki liście bluszczu są poprostu przecudowne. Może dała byś jakąś radę jak takie cudeńko zrobić? Proszę!!!!!
OdpowiedzUsuń