Z nieznanego mi bliżej powodu surrealistyczny nastrój pojawił się w powietrzu ;) Razem ze mną wyprodukował dwie kartki ;)
Kot powyżej marzy przy księżycu ;)
Temu poniżej właśnie przyszło coś do głowy...
Kartki namalowałam dla Magdzik i dla Edi.
Obie kartki rewelacja... szczęściary ;]
OdpowiedzUsuńswietne! dalej się zachwycam jak pięknie malujesz
OdpowiedzUsuńJuż dziękowałam u siebie, ale podziękuję jeszcze raz bo kartka jest przepiękna :)
OdpowiedzUsuńMoże te koty i marzą, ale jak dla mnie to ten wyżej coś kombinuje, a ten niżej ma już jakiś złowieszczy plan >:D
OdpowiedzUsuńno, ale cudne karteczki :) a do Dali-zegarów to masz chyba jakąś słabość? ;)
a tego poniżej ja chyba znam;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam milutko
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoże Shenny lepiej wyczuła te koty? Kto wie... Tak, mam słabość do Dali-zegarów i kotów i księżyca...
OdpowiedzUsuńKartki przepiękne ;-))
OdpowiedzUsuńFajne kociaki! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki, koty i Dali to moje tematy :D
OdpowiedzUsuń"Mój" kot ma złowieszcze plany? nieeee..w żadnym wypadku...dziękuję Ci Kochana raz jeszcze!!!
OdpowiedzUsuńPiękne koty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dzięki za buziaki i wzajemnie
OdpowiedzUsuńu nas prawie zimowo;-(
5 stopni
Ja też mam słabość do kotów i księżyca:)Karteczki magiczne:)
OdpowiedzUsuńPięknie namalowane.
OdpowiedzUsuńPrześliczne kartki Justynko, aż chce się marzyć, rozmyślać :).
OdpowiedzUsuńCudne, cudne kartki!!!
OdpowiedzUsuń