poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Kolczyki z księżycowej pajęczyny

Ze światła Księżyca księżycowy pająk utkał srebrną nić i z księżycowej pajęczyny powstały srebrne kolczyki. Na szczęście :-)




Kolczyki to ażurowa forma przestrzenna, zrobiona z art clay (srebro próby 999). Bigle też srebrne (próby 925)

12 komentarzy:

  1. Udane, że nie wiem co! Buziaczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne te księzycowe szczęścia... jestem pod ogromnie ogromnym wrażeniem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię księżyc,a szczególnie kiedy pełnią swego blasku oświetla zaśnieżony zimowy krajobraz.W takim widoku jest jakaś baśniowa magia,a kolczyki misterne i piękne,po prostu:c)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmmmmm......... Smakowite rogaliki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne! kurde, tak mnie ciągnie do tego art clay, bede musiała też kiedyś spróbować. Księzyce są niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawe i oryginalne kolczyki :).
    Justynko trwają już prace nas naszą wymianką :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Och, jakie piękności! Uwielbiam srebro więc i księżyce szalenie mi się podobają...

    OdpowiedzUsuń