Symbolika Księżyca

Księżyc reprezentuje pierwiastek żeński. Na równi z matką Ziemią jest uważany za naczynie życia i płodności uniwersalnej. Kieruje pływami ziemskich wód, ma wpływ na rytmy biologiczne i fazy płodności u kobiet. Jak wszystkie największe archetypy, charakteryzuje się dwoista naturą: jako przerażająca siła był utożsamiany z Hekate Trivią i Meduzą, Tą dwubiegunowość podkreślają różne bóstwa, które uosabiają Księżyc: mezopotamska bogini Isztar (pełnia) reprezentuje pozytywny i życiodajny aspekt Księżyca; dziewicza Diana (księżyc rosnący) uosabia jego funkcję niebiańską i wprowadzającą ład; pani świata podziemnego Hekate (nów) ukazuje zasadę negatywną, podziemną i wodną, natomiast Jana o dwu twarzach jest strażniczką bram nieba i piekła. Tradycja chrześcijańska zastępuje wielkie boginie świata starożytnego postacią Maryi, symboliką Kościoła, dziewiczości (Leksykon "Symbole i alegorie", Matilde Battistini).

W "Słowniku symboli" Kopalińskiego czytamy ponadto, że Księżyc jest symbolem tajemnych, zakrytych stron Natury. Wiąże się z nocą i podświadomością. Jest zarazem opiekuńczy i groźny. Bladość jego blasku ukazuje tylko mgliste zarysy rzeczy, dlatego łączy się z wyobraźnią i fantazją. Jego fazy są prawzorem wszelkiego dualizmu.

Księżyc wiąże się z magią (zioła lecznicze zbierane przy jego blasku działają najskuteczniej), z duchami, czarami. Promienie Księżyca są pożywieniem dla czarodziejek, udzielając im zarazem nieśmiertelności.

Limbus Księżyca to legendarna kraina księżycowa, gdzie przechowane jest wszystko, co zmarnowano na Ziemi: stracony czas, roztrwonione bogactwa, niedotrzymane przyrzeczenia, niewysłuchane modlitwy, daremne łzy, bezowocne próby, nie spełnione marzenia, płonne nadzieje, próżne chęci itp.

Księżyc w chrześcijaństwie jest atrybutem Kościoła odbijającego światło Chrystusowe.
W alchemii: materia prima, zmienność, ulatnianie się, zasada żeńska; srebro.
W astrologii: zasada żeńska, kobieta, niestałość, psychika, marzenie senne, życie życie dziecięce, archaiczne, wegetatywne, artystyczne, życie prymitywu istniejącego w nas, ujawniającego się w wyobraźni, marzeniach, snach, przywidzeniach, majakach, chimerach.

Nazwy Księżyca: gr. Selene, łac. Luna, nie spokrewnione ze sobą, znaczą obie błyszcząca i są rodz. żeńskiego (Słońce natomias: Helios, Sol - rodz. męskiego).

Kolczyki "Równonoc Wiosenna"

Radość z wyraźnego już końca zimy przeniosła moje myśli w stronę coraz bliższej Równonocny Wiosennej. Księżyc i Słońce. Tradycyjnie, archetypowo, w wielu kulturach i religiach: Księżyc reprezentuje pierwiastek żeński w Kosmosie, Słońce – męski. Dwa przeciwieństwa, które jednocześnie uzupełniają się. Słońce wprowadza ład w Kosmosie, rządzi cyklem czasowym i kalendarzem. Księżyc kieruje pływami wód oraz cyklami wegetacyjnymi; reprezentuje też poznanie refleksyjne, nieświadomość i wyobraźnię…

Kryształy Swarovskiego AB, w kształcie półksiężyca (długości 16 mm) i srebrne słońca (o średnicy 2 cm) oprawiłam w srebro próby 925 i 999. Całkowita długość kolczyków wynosi 6 cm.

Wiosenne niebo i ciepłe morze...

Kolor wiosennego czystego nieba i serce jak ciepłe morze...

- Naszyjnik tworzą 6 mm kule turkusu , do których dodałam serduszko zrobione przeze mnie z fimo i zabezpieczone werniksem akrylowym.
- Inne elementy to 2 mm posrebrzane kuleczki przy seduszku oraz posrebrzane zapięcie.
- Długość naszyjnika – 44,5 cm. Jest to krótki naszyjnik, w zamyśle tylko na samą szyję.

Naszyjnik - turkus, tygrysie oko i wąż

Połączenie turkusu z brązowo-złotymi elementami nieodmiennie kojarzy mi się z kolorami starożytnego Meksyku. Znajdowane tam przez archeologów wyroby jubilerskie, ze zmatowiałego złota łączonego z turkusem, mają taką właśnie kolorystykę...

- Naszyjnik tworzą 6 mm kule turkusu syntetycznego, bryłki tygrysiego oka (kamień naturalny), do których dodałam węża zrobionego z fimo, pomalowanego przeze mnie i zabezpieczonego werniksem akrylowym. Wąż ma wewnątrz wzmocnienie z posrebrzanego drutu, co go chroni przed przełamaniem.
- Inne elementy to ozdoby ze srebrnego drutu oraz posrebrzane zapięcie.
- Długość naszyjnika – 44,8 cm. Jest to krótki naszyjnik, w zamyśle tylko na samą szyję.

Unakit i wąż

Naszyjnik i bransoletka

- Naszyjnik tworzą 6 mm kule unikatu, do których dodałam węża zrobionego z fimo, pomalowanego przeze mnie i zabezpieczonego werniksem akrylowym. Wąż ma wewnątrz wzmocnienie z posrebrzanego drutu, co go chroni przed przełamaniem.
- Inne elementy to ozdoby ze srebrnego drutu oraz zapięcie – federing „antyczny”
- Długość naszyjnika – 44,2 cm. Jest to krótki naszyjnik, w zamyśle tylko na samą szyję.
Uzupełnieniem naszyjnika może być bransoletka z takich samych kul unakitu.

Turkusowo i różowo :)

Wiosna?!  :-)

Kawa to podstawa :)

Bransoletkę tworzą:
Jedenastomilimetrowe owale granatu, około trzynastomilimetrowe ziarenka kawy masy fimo, miniaturowa zawieszka – filiżanka z tego samego materiału oraz 6 dwumilimetrowych jaspisowych kuleczek przy zapięciu. Fimo zabezpieczyłam werniksem akrylowym. Całość dopełniają srebrne i posrebrzane elementy. Długość bransoletki – 21,8 cm, z możliwością skrócenia zapięciem.

Tą natomiast bransoletkę tworzą:
Około dwunastomilimetrowe ziarenka kawy z fimo, miniaturowa zawieszka – filiżanka z tego samego materiału oraz posrebrzane elementy. Fimo zabezpieczyłam werniksem akrylowym. Długość bransoletki – 21,5 cm, z możliwością skrócenia zapięciem.

Koty i krszyształy

Kolczyki powstały z nieregularnych bryłek kryształu górskiego, do których dodałam zawieszki – miniaturowe koty, wykonane przeze mnie z masy termoutwardzalnej fimo i zabezpieczone werniksem akrylowym. Całość oprawiona jest w srebro próby 925 i 999. Całkowita długość kolczyków wynosi 4,7 cm.

Od samego ranka, kawka i śmietanka ;)

Kolczyki powstały z lampworków w formie kwadratów 2 X 2 cm, do których dodałam zawieszki – miniaturowe filiżanki, wykonane przeze mnie z masy termoutwardzalnej fimo i zabezpieczone werniksem akrylowym. Całość oprawiona jest w srebro.
Całkowita długość kolczyków wynosi 6,1 cm.

Fimolki

Koty i węże należą do moich ulubionych motywów do przedstawiania :)
No a kawa... Od samego ranka kawa i śmietanka ;)

Ulepiłam je z fimo i zabezpieczyłam werniksem akrylowym.

Ouroboros - symbolika

Przedstawiany jest jako wąż połykający własny ogon. Nazwa pochodzi od koptyjskiego słowa ouro „król” i od hebrajskiego ob. „wąż”.
Uosabia wieczność, trwanie i odradzanie się życia, ideę cykliczności czasu.
W tradycji alchemiczno-hermetycznej symbolizuje proces rafinacji substancji.
Połykanie ogona symbolizuje samozapłodnienie.
Symbol ten był bardzo popularny we Włoszech w epoce renesansu. Książęta i możnowładcy nosili ouroborosa wyrytego na odwrocie medali, aby w ten sposób dać wyraz nieprzemijającej wartości swoich pasji intelektualnych, politycznych i moralnych.

(Opracowane na podstawie: Matilde Battistini, leksykon "Symbole i alegorie" )

Symbolika kota

Kot ma symbolikę ogromnie szeroką, łącząc w niej cechy wręcz przeciwstawne. Nigdy i nigdzie nie był zwierzęciem obojętnym, choć różne cechy mu przypisywano.
Za „Słownikiem Symboli” Kopalińskiego podaję te symbole, które wydają mi się szczególnie atrakcyjne.

Kot związany jest z Księżycem jako zwierzę lunatyczne, polujące nocą, widzące w nocy, poruszające się bezszelestnie jak sowy i nietoperze. Oczy jego błyszczą w ciemnościach, ciemnościach źrenice zmieniają kształt podobnie jak fazy Księżyca. Kot był atrybutem bogiń księżycowych: Izydy i Artemidy (Diany), która zmieniła się w kotkę uciekając przed stugłowym olbrzymem Tyfeuszem (co opisuje Owidiusz w „Metamorfozach”), księżycowej bogini-czarownicy Hekate i skandynawskiej bogini płodności, czarów i wróżb Frei, która jeździła wozem zaprzężonym w koty i nosiła rękawice z kocich skórek.

Kot jest obrazem elegancji i wdzięku niemal w każdej przybranej przez niego pozycji.
Symbolizuje też lenistwo, wygodnictwo, sybarytyzm – zwinięty wygodnie w kłębek, odsypia w ciągu dnia przez długie godziny swoje nocne przygody, z satysfakcją wygrzewa się na słońcu lub przy piecu.
W starożytnym Egipcie, za panowania V i VI dynastii (2500 – 2200 p.n.e.), kot stał się zwierzęciem świętym, nie ma jednak dowodów na udomowienie go przed 1500 r. p.n.e. jako atrybut bogini Bastet związany był z płodnością, szczęściem, radością i ciepłem słonecznym; boginię przedstawiano jako kotkę lub kobietę z głowa kotki .

Kot zawsze spada na cztery łapy.
Indyjski zbiór „Pańczatantra” (ok. 300 p.n.e.) powiada: „Natura dała kotu dziewięć żywotów zamiast jednego”.

W średniowieczu czarownicy chętnie zmieniali się w koty. Kot zazwyczaj był towarzyszem czarownic.

W tradycji muzułmańskiej czarny kot ma własności magiczne, siedem żywotów, bywa godnym szacunku, ale złośliwym dżinnem. Jego krwią można pisać zaklęcia rzucające urok.

W heraldyce kot symbolizuje odwagę, wolność, indywidualizm, czujność, wytrwałość, chytrość, strategię.

Gnostycy twierdzili, ze kot jest tym w stosunku do psa, czym charakter kobiety w stosunku do charakteru mężczyzny.

... perliste... świetliste...

Słońce wylazło i dusza od razu poróżowiała :)
...zrobilam jeszcze jedne barokowe kolczyki,
balowe, karnawałowe, umilacze, dosładzacze, jak ciepłe słońce w pogodny dzień w lutym :)





Choć przewrotnie do swetra z surowej wełny i jeansu komplet takiej biżuterii też bym założyła.

Kolczyki zrobiłam z 24 czteromilimetrowych perełek hodowlanych oraz barokowych kryształów Swarovskiego (16 X 11 mm) w kolorze jasnoróżowym. Oprawiłam je w srebro.
- Całkowita długość kolczyków wynosi 4,6 cm.

Barokowe kolczyki z serduchami

Za oknem smętny zimowy dzień biało-bury i pochmurny. Dorzucam więc kolejne barokowe kolczyki z kryształowymi, świetlistymi serduchami. Niech rozgrzewają duszę ;)







Kolczykowe składniki:
- Kryształy Swarovskiego AB: serce 10,3 X 10 mm i 4 kryształki diamentowe 40 mm
- Dwumilimetrowe kuleczki amazonitu
- Przezroczyste, szklane koraliki 2 mm
- Stalowe, posrebrzane koraliki 2,5 mm
- Srebrne elementy, w tym srebrne bigle
- Całkowita długość kolczyków – 6 cm

Kryształowe serca - z barokowych inspiracji

Serduchowego tematu ciąg dalszy :)



Kolczyki wykonane są elementów srebrnych i posrebrzanych plus kryształ Swarovskiego AB w kształcie serca 10,3 X 10 mm i szklane przezroczyste, dwumilimetrowe koraliki. Bigle jak zawsze u mnie – srebrne. Całkowita długość kolczyków – 5 cm.