czwartek, 15 kwietnia 2010

Zegary Salvadora Dali

Czas nieubłaganie pędzi i wszelka rzecz przemija.
Zegar symbolizuje czas....
A gdyby drobny zabieg - roztopić symboliczne zegarki jak Dali, jak wosk...
Zatrzymać i roztopić :-)


Z nieubłaganym biegiem czasu już się rozprawiliśmy ;-) Zobaczmy, co będzie, gdy do naszego filozoficznego obrazka dodamy ouroborosa (węża połykającego własny ogon)...


Ouroboros uosabia wieczność i trwanie życia (więcej na temat symboliki ouroborosa jest w tym miejscu).
Wzmacnia on tutaj symbolikę rozpływających się zegarków. Metafizycznie podkreśla odradzanie się i istnienie.

Zegary i wąż powstały z masy plastycznej fimo. Pomalowałam je farbami zrobionymi z naturalnych barwników połączonych spoiwem winylowym. Całość zabezpieczyłam akrylowym werniksem.

9 komentarzy:

  1. Mam, mam takiego węża :-). Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne,a Dali to mój ulubiony surrealista.

    OdpowiedzUsuń
  4. O jakie super kolczyki :). A wąż trochę przeraża hihi

    OdpowiedzUsuń
  5. Po pierwsze - przesyłka dotarła, dziękuję! :* Kolczyki nie zaszczyciły mojej spódnicy, bo było na nią za zimno, ale znalazłam w szafie sweterek w zielone paski - wszyscy byliśmy zadowoleni: ja, sweterek i kociaki :) Lada dzień pochwalę się na blogu, może jutro uda mi się zrobić zdjęcia, korzystając ze światła dziennego.
    Po drugie - te kolczyki wbijają w fotel, dosłownie! Dopiero po chwili się otrząsnęłam, są genialne! A obraz... jeden z tych, które zapadają w pamięci na zawsze, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochane,
    bardzo, bardzo, bardzo dziękuję Wam za wszystkie życzliwe słową :-)
    Anno - cieszę się, że przesyłkę dostałaś bez uszczerbku :-)
    Przyznaję, że zegary Dalego, poza motywem kotów, to ostatnio mój "fioł"

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko - jakie cudne kolczykowe zegary.. albo może zegarowe kolczyki(?)

    OdpowiedzUsuń