sobota, 20 marca 2010

Roztapianie czasu i wiosenne koty


Fimo-zegary. Ulotne. Może zaraz rozpłyną się i znikną ;-)
Na przekór, w odpowiedzi na dyktaturę czasu...

Tuż za nimi fimo-koty. Wiosnę poczuły i chcą brykać ;-)


9 komentarzy:

  1. jak dla mnie bomba ;) zegary fajne ;) a koty oj zaczna sie ich harce niebawem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Istna produkcja! Zegary bardzo pomysłowe , a kociaki urocze:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Kotki są słodkie,a drapieżne zarazem, jak to kotki. Buziaczki, sister my.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dali jak żywy! Koty nieodmiennie piękne!

    OdpowiedzUsuń
  5. obraz jest piękny, daje do myślenia :). A kotki fajniutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kotki jak zawsze urocze :)))
    Pomysł z zegarami na tle obrazu Salwadora Dali świetny!

    OdpowiedzUsuń
  7. kotowisko kotów w marcu :) A zegary świetne!

    OdpowiedzUsuń
  8. i niech pobrykają, ich czas;-)
    pozdrowionka nockowe

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Justyno!
    Dziękuję Ci za odwiedziny i miły komentarz:c)
    Koralikuję od niedawna,ale te małe szkiełka już zawładnęły moim życiem i każdą wolną chwilę poświęcam na naukę nowych ściegów.Twoje prace również bardzo mi się podobają,widać w nich profesjonalizm i prawdziwe zamiłowanie do sztuki.Miniaturki koralikowe śliczne!!!Pozdrawiam:c)

    OdpowiedzUsuń